Jak naprawić żarówkę LED?

W tym artykule znajdziesz instrukcje, w jaki sposób można naprawić samodzielnie przepaloną żarówkę LED.

Spis treści:

Jak naprawić przepaloną żarówkę LED?
Kiedy lepiej wyrzucić żarówkę LED niż ją naprawić?
Co się psuje w żarówkach LED?
Dlaczego żarówki LED się psują?

Jeśli do oświetlenia używasz nowoczesnych żarówek z ledami, to w przypadku, gdy przestanie świecić, z dużym prawdopodobieństwem będziesz w stanie samodzielnie ją przywrócić do działania. Wystarczy, że masz zmysł techniczny, nożyk, prostą pęsetę, mały gwiazdkowy śrubokręt, lutownicę i miernik — multimetr. Naprawa żarówki LED 230 V powinna zająć najwyżej kilka minut. Dzięki samodzielnemu ożywieniu elementu oświetleniowego zaoszczędzisz pieniądze na zakup zamiennika oraz nie przyczynisz się do zaśmiecania środowiska tym, co jeszcze może działać.

Jak naprawić przepaloną żarówkę LED?

Zacznij od wyłączenia zasilania doprowadzonego do uszkodzonego elementu. Następnie zdemontuj oświetlenie. W tym celu wykręć element, który jest niesprawny. Ułóż wykręconą lampkę na blacie lub na równej powierzchni, na której będzie dostateczna ilość miejsca oraz światła, aby móc precyzyjnie ją rozebrać i zreperować. Dalej należy zdemontować osłonę, pod którą znajdują się diody. Żarówki LED E27 mają półokrągłą kopułkę, którą należy podważyć delikatnie nożykiem z każdej strony. Po jej demontażu otrzymasz dostęp do płytki z ledami.

Żarówki LED MR16 mają bardzo delikatną budowę, dlatego przy ich demontażu z płaskich powierzchni należy zachować szczególną ostrożność. Montowana w nich osłonka jest płaska i często dodatkowo przytwierdzana do obudowy klejem na ciepło. Żeby dostać się do jej wnętrza, należy nożykiem delikatnie rozciąć klejone części i podważyć równomiernie zabezpieczenie środka. Po zdjęciu osłony zobaczysz szereg diod LED umieszczonych na płytce.

Gdy jedna z nich na swoim żółtym kolorze ma czarne przebarwienia, to najprawdopodobniej przepaliła się i należy ją wymienić bądź usunąć, a w jej miejsce zlutować kable w cel zamknięcia obwodu. Miernikiem, ustawionym w tryb pomiaru diody, sprawdzisz, czy ten mały element działa. Jeśli nie, to usuń go, a następnie sprawdź polaryzację kabli. Zaleca się wstawić nowy element w miejsce przepalonego, odpowiednio go lutując, tak aby plusowa część była przy kablu o tym samym biegunie. Naprawa żarówki LED 230 V będzie polegała na lutowaniu elementów.

Jeśli widzisz, że ledy są całe, bez dziwnych zmian i przebarwień, to przyczyny niesprawnej żarówki należy szukać gdzie indziej. W tym celu ostrożnie podważ i wyciągnij płytkę z obudowy. Szczególnie delikatną konstrukcję mają żarówki LED GU10. Delikatnie przekręć płytkę na stronę odwrotną do tej, na której są diody i przyjrzyj się uważnie, jak przymocowane są kabelki do zasilacza układu. Jeśli połączenie wygląda na osłabione bądź widzisz, że kabelek odczepił się, należy go wpiąć za pomocą lutownicy. W ten prosty sposób zreperujesz oświetlenie.

Polecane żarówki LED

Kiedy lepiej wyrzucić żarówkę LED niż ją naprawić?

W wielu przypadkach naprawisz ledowe oświetlenie samodzielnie. Są jednak sytuacje, w których nie ma takiej możliwości. W takim przypadku należy wyrzucić żarówkę do odpadów zmieszanych. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest oddanie jej do punktu recyklingu. Przykładowo przy kupnie nowej żarówki LED E14 do żyrandola, w sklepie, w którym nabywasz nowy produkt, możesz zostawić stary do utylizacji. Niektóre elementy składowe lampy podlegają recyklingowi, zatem warto oddać je do miejsca zakupu kolejnego produktu bądź punktu odbioru odpadów.

Żarówki LED Osram oraz innych renomowanych producentów cechują się solidną budową i długą wytrzymałością. Nawet najlepsza, ale uszkodzona konstrukcja czasem nie nadaje się do dalszej naprawy bądź odnowienie jej może nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Nie zaleca się reperowania lampki zalanej wodą. Nawet jeśli zostanie osuszona, to wpływ wody bardzo źle będzie oddziaływał na elektrykę, która z czasem może zacząć szwankować. Zaśniedziała, rdzewiejąca płytka będzie dużo bardziej podatna na awarie.

Kolejna sytuacja, po której wystąpieniu nie warto naprawiać oświetlenia, to zapłon urządzenia wewnątrz. Jeśli płytka z układem została nadpalona, mogło dojść do istotnych uszkodzeń. Zwykłe lutowanie kabelków nie pomoże usprawnić lampki. Żarówki LED Philips mają bardzo precyzyjną budowę i są narażone w dużo mniejszym stopniu niż wyroby pozostałych producentów na zwarcia w układzie. Produkty tej firmy powinny długo działać, a w przypadku zepsutej diody warto ją wymienić, aby dalej cieszyć się osprzętem do domu dobrej jakości.

Co się psuje w żarówkach LED?

W ledowym oświetleniu najczęściej zepsuciu ulega układ zasilania, który znajduje się wewnątrz urządzenia. Bardzo ważna jest tutaj jakość połączeń kabli zasilających z płytką, do której podłączone są diody. Tańsze produkty cechuje niedokładne wykonanie, co przekłada się bezpośrednio na większą awaryjność. Żarówki LED Kobi mają dobrze przygotowany zestaw przeprowadzający prąd, który znajduje się w środku.

Diody to kolejne elementy, które mogą się zepsuć w oświetleniu w technologii LED. Najczęściej dochodzi do przepalenia jednej z diod, na skutek złego odprowadzania ciepła, które wytwarza się podczas zamiany energii elektrycznej w światło. Na szczęście ta część jest łatwa do wymiany i kosztuje bardzo niewiele. Żarówki LED RGB marki Philips mają diody w trzech podstawowych kolorach, w celu wytwarzania różnych barw, z możliwością zmiany natężenia światła. Pomimo bardziej złożonej budowy niż w zwykłych lampach kolorowe części składowe są trwałe.

Dlaczego żarówki LED się psują?

Istnieje kilka powodów, przez które oświetlenie ulega przedwczesnym awariom. Pierwszym z nich jest wykonany nieprecyzyjnie układ zasilający, który podczas pracy wytwarza ciepło. Jeśli nie zostanie ono odprowadzone w należyty sposób, dochodzi do przegrzania elektrycznego schematu i w dalszym użytkowaniu do osłabienia połączeń kabelków z płytką mocującą diody bądź do przepalenia się jednej z nich. Żarówki LED G9 w ceramicznej obudowie będą psuły się rzadziej, gdyż ciepło jest lepiej oddawane przez ten rodzaj opakowania.

Zazwyczaj stosowane są dwa rodzaje obudowy do oświetlenia — aluminiowa oraz plastikowa. W pierwszej z wymienionych ciepło jest odprowadzane bez większych problemów, przez co układ nie przegrzewa się zbyt mocno. Inaczej niż ma to miejsce w drugim rodzaju osłony wykonanej z tworzywa sztucznego, gdzie wyższa temperatura nie ma ujścia. Jeśli chcesz mniej awaryjny produkt, kupuj ten opakowany w aluminiowy bądź ceramiczny element. Małe żarówki LED G4 wytwarzające niewielką moc, będą mniej awaryjne w plastikowej obudowie niż produkty z większą mocą.

Najczęściej do awarii oświetlenia dochodzi w trakcie przepięć w sieci elektrycznej, przyczyną są drastycznie szybkie skoki napięcia. Szczególnie groźne są podczas burzowych wyładowań atmosferycznych. Warto zamontować zabezpieczenie antyprzepięciowe w instalacji domowej, które powinno uchronić przed uszkodzeniami urządzeń elektrycznych. Produkty renomowanych marek takie jak żarówki LED Kanlux mają w swoim układzie zasilania odpowiednie zabezpieczenie. Kupując jakościowe produkty ledowe uznanych producentów, obniżasz ryzyko wystąpienia ich awarii.